poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Od Spadającej Gwiazdy

Chodziłam po lesie. Nudziło mi się. Nie ma co robić, gdzie pójść, ani się zatrzymać. 
,,Hmm, co by tu robić?"-pomyślałam. 
Nagle brzuch mi zaczął burczeć. 
-Super!-powiedziałam 
Zauważyłam małą myszkę chyba z metr ode mnie. 
-Mmm będzie obiad! 
Zaczęłam się skradać. 
-1...2...3...! 
Skoczyłam, ale zamiast na mysz, na jakąś kotkę. 
-Umm... Sorki-powiedziałam 
<Gwiezdna Łapa?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz