-Tak, masz rację.-rzekłam, po czym udałam się do pobliskiej kałuży by się napiić
-Hej stój!-krzykła kotka
-Hm?
-Chcesz dołączyć do klanu?
-Pewnie!-odpowiedziałam
-Są tam jeszcze inne koty.
-No to prowadź.
Szliśmy w spokoju, ciszy... Jak dla mnie za cicho!
-Hej, zrobimy coś?
-Em, a co chcesz robić?
-Nwm, są tu jakieś ciekawe miejsca?
<Łapa? wena [*]>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz